14 września, 23 uczniów naszego liceum, miało okazję uczestniczyć w warsztatach tanecznych w Koszęcinie. Pod czujnym okiem sławy choreografii, baletmistrza Michaiła Dubkova, uczniowie poznawali ABC naszego tańca narodowego: Krakowiaka. Warsztaty zostały zrealizowane w ramach trwającego w naszym liceum projektu wielostronnego Comenius.
Jak podaje Wikipedia: nazwa tańca pochodzi z XVIII wieku i odnosiła się do grupy tańców posiadających własne, lokalne nazwy: mijany, dreptany, ścigany, skalmierzak, przebiegany i inne. Pod koniec XVIII wieku charakterystyczne synkopowane rytmy krakowiaka pojawiły się w muzyce symfonicznej, a na początku XIX w.taniec ten stał się popularny w muzyce scenicznej i instrumentalnej.
Po krótkiej rozgrzewce, uczestnicy warsztatów uważnie przyswajali sobie kolejne figury i dość trudną choreografię. Wymagało to od nich dużej sprawności, koordynacji i wytrzymałości. Dla większości było to pierwsze spotkanie z tańcem ludowym, okazało się jednak, że Krakowiaka mamy we krwi… Już po godzinie, przemieszczenie się po sali cwałem krakowskim, lub też wywinięcie hołubca, nie stanowiło większego problemu. Warsztaty zostały zakończone pełnym sukcesem, licealiści z wielkim oddaniem, odtańczyli Krakowiaka!!!
Po warsztatach, tanecznym krokiem, udaliśmy się na zwiedzanie siedziby Zespołu. Zaprezentowano nam filmy z występu Zespołu Śląsk, podczas których młodzież mogła porównać swoje wykonanie Krakowiaka z interpretacją zawodowych tancerzy, a także poznać inne tańce, w wykonaniu zawodowców. Dowiedzieliśmy się, że każdy taniec, ma swój odrębny rodowód, swoje własne przesłanie. Wiemy teraz, że nasi przodkowie nie wyobrażali sobie wesela bez odtańczenia oberka i dlaczego w trojaku, mężczyźnie partnerują dwie panie.
Po tym praktyczno-teoretycznym wstępie, przeszliśmy do izby pamięci, pełnej autentycznych i rekonstruowanych strojów, akcesoriów oraz pamiątek z licznych podróży Zespołu. Tu, pani przewodniczka w bardzo przystępny sposób, nakreśliła nam charakter życia naszych przodków na ziemiach Polski, szczególnie Śląska. Możemy już teraz bez trudu rozpoznać, strój z okolic Pszczyny (Śląsk zielony), Katowic (czarny), czy Cieszyna (biały). Wiemy, jaką symbolikę niosły ze sobą doczepione do wianka wstążki, jak odróżnić po stroju pannę od mężatki, jak chronić się przed zimnem za pomocą spódnicy oraz co naprawdę oznacza wyrażenie: słoma z butów… Dowiedzieliśmy się również, że trwają poszukiwania stroju ludowego z okolic Częstochowy, najprawdopodobniej, zainspirowany tutejszą przyrodą, miał motywy kwietne.
Na zakończenie, nadszedł czas wielkiej metamorfozy, podczas której, dzięki dostępnym strojom, każdy mógł przemienić się w pięknego Krakowiaka i Cieszyniankę. Efekty były oszałamiające! Okazało się że tęsknimy za naszymi korzeniami, i do twarzy nam w zapasce!
Zespół Śląsk, to zawodowy zespół pieśni i tańca, (podobnie jak Zespół Mazowsze), obchodzący właśnie 60 lecie swojego istnienia. W zespole, oprócz tancerzy, występuję też chór oraz orkiestra. Członkowie zespołu, wyłaniani podczas ogólnodostępnego naboru, zawędrowali z występami na każdy kontynent, a wielu z nich wywodzi się właśnie z naszego miasta. Życzymy 100 lat i więcej, całemu Zespołowi Śląsk!!!
Newsa przygotowała p. prof. Katarzyna Kornecka-Nalewajka.